Palenie w miejscach publicznych...

Gość

W TV było głośno, że jest zakaz palenia w miejscu publicznym...
Weszło to w życie czy nie??

Z jednej strony zakaz to jedno, a kultura to drugie.
Najwidoczniej tej drugiej cechy brakuje pracownicom Urzędu Gminy W-ki.
Dlaczego wchodząc po pomieszczenia, w którym trzeba np. zapłacic podatek jest gęsto od dymu tytoniowego??
Jak by nie patrzył siedzą (jeśli się nie mylę) same palaczki (nie mam nic do osób palących)
Ale... czy to jest normalne aby siedziec przy biurku z papierosem w ręce i przymując petentów??
Wchodząc tam od razu odrzuca dym z papierosów.
Drogie Panie trochę kultury.
W końcu Wy jesteście dla ludzi a nie ludzie dla Was!!

Może brak jest w UG miejsca wydzielonego dla palaczy, ale takie sytuacje nie powinny miec miejsca.
Zreszą wchodząc do innych pomieszczeń (obsługujących mieszkańców) nigdy nie spotkałam się z palaniem.

Napisze mi ktos zaraz, ze zbyt rzadko jestem w UG i takie sytuacje się nei zdarzają.
Ale dośc czesto tam bywam i widziałam to niejednokrotnie.
Gdy byłam tam po raz ostatni miałam ochote pójśc do Wojta i powiedziec co o tym myśle.
Nie zrobiłam tego.

Można coś z tym zrobic??
W sumie to pytanie powinnam kierowac do Wojta

Gość

To jest niemozliwe ,że nasze panie tak duzo palą papierosów .
Wprawdzie ,nieczesto bywam w urzedzie ale raz na rok to te kilka minut idzie przetrwac .
Sparwa jest inna czy One to wytrzymuja , przeciez oddychanie dymem to jest katowanie swojego organizmu .Ktos musiałby Im powiedzieć ,że powietrze bez dymu jest lepsze , ławiej sie oddycha.

Gość

Gość

To są prości ludzie

Gość

Gość

Gość

Gość

Gość

i zostało poruszone sedno sprawy, po co odchodzic od biurka jak mozna palic przy nim
bo było by tak jak Ex napisał połowa dnia w palarni
ale... nikt z pensji tego nie zabierze bo nikt sie nie sprzeciwi paleniu.

Gość

Amadio...musisz zrozumieć ,że w zyciu nie ma prostych decyzji , a zwłaszcza w kształtowaniu stosunkow miedzyludzkich z zakladzie pracy .

Do pewnych spraw sie dojrzewa miesiacami .
Moj pierwszy krok w uregulowaniu sprawy PALENIA PAIEROSOW W URZEDZIE GMINY WYMIARKI polegał na wydrukowaniu tekstu ustawy sejmowej i rozporzadzeń w ktorej sa zawarte prawa PALACZY PAPIEROSÓW I OPIS Z DETALAMI JAK POWINNA WYGLĄDAĆ PALARNIA PAPIEROSÓW W URXEDACH PUBLICZNYCH .
Musze Cie rozczarować ,że Gmina Wymiarki nie spełniła tych norm i gdyby PALACZE zaczęli strajkować w URZEDZIE GMINY ,gdyby wysuneli postulat PALARNIA PAPIEROSOW Z PRAWDZIWEGO ZDARZENIA ALBO ZASTRAJKUJEMY I ODEJDZIEMY OD BIUREK I PRZESTANIEMY INTERESANTOW PRZYJMOWAĆ w URZEDZIE GMINY WYMIARKI PRZEZ MIESIAC ...to NAPEWNO BEDA MIELI RACJE I NALEŻY WTEDY "palaczą" ustapić i zbudować im palarnie pełnowymiarową , z wentylacja itd ..ect z prawdziwego zdarzenia ..

Wyjasnie Tobie Amadio jeszcze jeden mechanizm . BUDOWANIE ELEKTORATU PRZEDWYBORCZEGO .

Wiesz dobrze ,ze wybory to loteria i czesto jest tak ze jednym glosem mozna przegrac .
Wybory to jednoczesnie sprawdzian zaufania do czlowieka .
Wybory to często wewnetrzne porazki ludzi w wyborach samorządowych biorących udział .
Każdy jest swiadom ze zadzierając z pracownicami URZEDU GINY WYMIARKI traci sie automatycznie z 60 glosów . Z zimnej kalkulacji liczenia szans nie opłaca się bo pracownice maja meżów maja dorosłe dzieci ,maja znajomych wojkow, ciotki i pociotki , ktorzy na sygnal zaglosują na" nie " GDY KTOS ZACZNIE SIE IM SPRZECIWIAĆ .

Takkie uklad jest w OBU SZKOŁACH , taki uklad jest w kolach gospodyn wiekskich ,taki uklad jest w kilku jeszcze miejscach gminy Wymiarki .

Wybory samorządowe w takich UKLADOWYCH malych, zaściankowych gminach jak Gmina Wymiarki nie ma nic wspolnego z ze zdrowym rozsadkiem ,ekonomia , zasadami bezstronnosci i bezinteresownosci W WYBORZE .

Nie dziw się" AMEDIO" , ze G. WYMIARKI WLECZE SIĘ W OGONIE , i cywilizacja przychodzi do nas wtedy gdy naprawdę musi i nie ma innego wyjscia .Cywilizacja Samorządowa w g.Wymiarki , jest totalnie zapóżniona.

Papierosy to jedno , ale zobacz jak wyglada obowiazek informowania spoleczeństwa ,odpowiadania na zapytania ,kontakt spoleczny NASZEGO WOJTA WYMIAREK p.HENRYKA ZOLOTUCHY .
Gdy czytam ze BURMISTRZ ŻAR (miasto 44 000 ludzi) Roman Pogorzelec odpowiedział juz na 1300 pytań internautom na FORUM a Wójt Wymiarek Zolotucha Henryk nie odpowiedział nawet na jedno a pytań dostał z 10 tysiecy to swiadczy ze WLADZA MA NAS W ....... robi to co jej pasuje bo wie że UKLADY W GMINIE WYMIARKI POMOGA JEJ DALEJ DZIAŁAĆ BEZKARNIE .

I co Ty na to Amadio ..jakie masz argumebty ,aby odpowiedzieć mi ,ze się mylę .
Kto podskoczy i wystawi glowę aby ja zaraz scieli "UKLADOWCY"????

Gość

naszych urzędników to prawo nie dotyczy bo mają swoje wymyślone i robią co chcą a inne prawo ich nie interesuje bo przecież kto ich skontroluje.

Gość

Gość

to racja

Gość

Gość

to też racja

Gość

Z tego co zauważyłem,palacze opkupują pomieszczenie przylegajace do WC, a dym bezkarnie buszuje po korytarzu.Ta jest naprawdę żałosne.Pytam, gdzie szukac przykładu? A może to pytanie zadac dzieciom w szklole, chociaz i tam nie jest najlepiej.